Toto Wolff z Mercedesa zasugerował dzisiaj, że jego ekipa najbardziej obawia się Ferrari jeżeli chodzi o tegoroczną walkę o tytuł mistrzowski.
Fernando Alonso, który był obecny podczas dzisiejszej oficjalnej konferencji prasowej na torze pod Barceloną nie był już tak optymistyczny. Hiszpan nie chciał gwarantować ponownej walki o podium przed własną publicznością, jednak przyznał, że dostrzega powolną poprawę.„Nie możemy rozpoczynać weekendu myśląc, że znajdziemy się na podium lub będziemy w stanie walczyć o wygraną” mówił Alonso. „To stworzyłoby błędne i fałszywe cele dla wszystkich, którzy tu przyjechali.”
„W Bahrajnie byliśmy na 9 i 10 miejscu, a podium w Chinach osiągnęliśmy ponieważ w niedzielę udało nam się poskładać w całość kilka rzeczy."
„Nie jest więc tak, że znajdujemy się w sytuacji, w której możemy mówić, że będziemy walczyć tutaj o podium.”
„Damy z siebie wszystko. Wiemy, że to będzie ciężki weekend. Nigdy jednak nie wiadomo co się wydarzy. To jest sport, wszystko może się wydarzyć, ale siedząc tutaj dzisiaj gdybym powiedział wam, że będę walczył o podium, prawdopodobnie skłamałbym. Nie chcę tego robić dla tych wszystkich ludzi, którzy tutaj przyjadą.”
Alonso wierzy jednak, że jego ekipie uda się odzyskać konkurencyjność zanim będzie za późno i Mercedes pewnie wygra mistrzostwa.
„Musimy zrobić wszystko, aby zmniejszyć stratę i stać się konkurencyjni” mówił Hiszpan. „To nie wydarzy się z jednego wyścigu na drugi. To będzie powolny proces odzyskiwania sił i miejmy nadzieję, że nie będzie zbyt późno jeżeli chodzi o punkty i walkę w mistrzostwach. Będziemy to robić z wyścigu na wyścig.”
„Podium w Chinach stanowiło dobrą kombinację kilku rzeczy i szczęścia. Tutaj, w Barcelonie, będziemy mogli sprawdzić jak jesteśmy konkurencyjni. Znowu mamy do czynienia z inną charakterystyką i torem, który da nam odpowiedzi lub wskazówki, gdzie musimy ich poszukać.”
„Potem mamy Monako i Kanadę. Zupełnie inne tory. Niemniej jeżeli oni [Mercedes] liczą na naszą walkę w mistrzostwach to dobra wiadomość, gdyż oznacza, że mają do nas szacunek. Musimy jednak dostarczyć osiągi jeżeli chcemy stanowić dla nich zagrożenie.”
08.05.2014 18:22
0
Wątpię w Ferrari. Nie da rady wykonać takiego postępu jak Red Bull. Wystarczy spojrzeć na puszki, ile pojeździli w testach, a gdzie znajdują się teraz. Oni wykonali najbardziej imponujący progres.
09.05.2014 00:23
0
od zera do punktów to faktycznie imponujący progres
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się